jan mak jan mak
3283
BLOG

7 maja czyli ostatni bój III RP

jan mak jan mak Polityka Obserwuj notkę 72

Czy Platforma będzie protestować przeciwko obecności wojsk niemieckich w Braniewie? Jako opozycja totalna, czyli całkowicie negująca wynik wyborów i wszystkie działania rządu (taki oryginalny wkład polskiego postkomunizmu w rozumienie demokracji) bedzie miała z tym totalny problem.

Według przekazów Platformy: Stany Zjednoczone rozważały odwołanie szczytu NATO w Warszawie ze względu na to, że PiS nie szanuje manifestacji KODu i ambicji politycznych Rzeplińskiego. (na przykład: tutaj). Sugestie PO odwołania szczytu poparli gorąco Niemcy, a przynajmniej jeden Niemiec piszący w FAS, żeby w ten sposób należy zmusić Kaczyńskiego do zaprzestania „demontowania państwa prawa” (tutaj). Niestety, z notatki, do której dotarła redakcja Spiegel’a, wynika, że dzisiaj USA "naciskają" na niemieckie władze w celu skłonienia ich do "znacznego" udziału w planowanej rotacyjnej obecności wojsk Sojuszu na wschodnich rubieżach (tutaj).

A więc, na przykład, W Braniewie. W ogóle nie przejmując się losem Rzeplińskiego, PO, i tułających się po ulicach KODowców. I co teraz? Czy KOD będzie demonstrował przeciwko obecności niemieckich żołnierzy w Braniewie?

Banialuki, które opowiada Platforma, na temat tego, jak świat zachodni, a szczególnie USA, przejmują się losem demokracji w Polsce – sięgnęły absurdu. Kto się jeszcze na te głupoty daje nabierać? Dla niezaczadzonych propagandą III RP od początku było jasne, że USA mają swoje interesy (niezależne od tego kto i jak rządzi w Polsce), i Niemcy mają swoje interesy (żeby w wiadomo kto i wiadomo jak rządził w Polsce). Ale mają też interesy ważniejsze.

Ostatnia odmowa Timmermansa udziału w demonstracji antypisowskiej jest oznaką, że elity UE zaczynają zdawać sobie sprawę, że wtrącanie się dzisiaj do spraw polskich jest przeciwskuteczne: tylko napędza przeciwników UE w innych krajach, a szczególnie w Wielkiej Brytanii. Groźba Brexitu to znacznie poważniejsza sprawa dla UE, niż wzrastająca niezależność Polski. Powoli też dociera do elit UE, że do wschodniej Europy żadnych imigrantów nie wcisną – bo  żadna z zainteresowanych stron tego nie chce.

Opozycja powinna bardzo starannie przygotować się na marsz 7 maja, najlepiej zwożąc do stolicy członków wszystkich opozycyjnych partii i wszystkich pracowników samorządowej biurokracji. Bo dynamika procesów politycznych wskazuje na to, że marsz to będzie ich ostatni. Jako hasło i pieśń przewodnią proponuję więc: „Bój to jest nasz ostatni”. Takie ostatnie śmiałe nawiązanie do korzeni.

jan mak
O mnie jan mak

Zawodowo jestem matematykiem, informatykiem i logikiem. Od 1982 amatorsko zajmuję się publicystyką. Od 1992 działam też w sferze gospodarki.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka