Bo jeśli dla „Wyborczej”, to powiem bez kozery, że PiS ma coraz gorsze notowania! Raptem 4 dni temu (14 marca) TNS Polska ogłosił wyniki sondażu według, którego PiS ma poparcie 38 procent deklarujących chęć udziału w glosowaniu, a Nowoczesna, PO i Kukiz, odpowiednio: 13, 12 i 9. Dziś ukazał się sondaż, o którym media piszą „TNS na zlecenie Gazety Wyborczej”, według którego PiS ma 26 procent, a pozostałe partie odpowiednio: 19, 15, 14. Nie wiem czy „TNS Polska” i „TNS na zlecenie GW” to ta sama firma, ale rozziew jest skandaliczny. Co ma, na przykład, zrobić taki Schetyna, dalej szukać wsparcia za granicą przeciwko polskiemu rządowi, czy raczej zmienić strategię? Co ma robić Rzepliński: dalej liczyć na to, że po obaleniu PiSu i Dudy zostanie Prezydentem, czy wrócić na pozycje niezależnego sędziego? Bardzo wielkie problematy.
CBOS stał się ostatnio łaskawy dla rządzących (a właściwie cały czas pozostaje łaskawy dla rządzących). Według najnowszych badań Prezydent Duda cieszy się już 51 procentowym poparciem. A Trybunałowi Konstytucyjnemu spada: obecnie popiera go według tego badania 31% i tendencja jest wyraźnie spadkowa. (Fakty zatytytułowały swój komentarz do tego badania: Dobre wieści dla prezydenta Dudy, fatalne dla Trybunału). Ale nie cieszcie się pisiaczki: IBRiS w swoim sondażu dla Onetu ma inne wieści: Prezydenta popiera 38.5%, a zdecydowanie więcej, ponad 50%, ocenia Prezydenta negatywnie.
Jednym słowem zależy jak firma i dla kogo. Koledzy socjologowie pod przewodnictwem prof. Domańskiego lub dr Flisa na pewno wyjaśnią nam racjonalnie te rozbieżności.
Komentarze